sobota, 1 września 2012

MIYO Glam eyes, czarna kreskówka do oczu

Moja mała drogeryjka w mojej rodzinnej miejscowości kryje czasem naprawdę ciekawe skarby. Ostatnio odkryłam w niej półkę zastawioną dobrociami od MIYO i oczęta mi się zaświeciły ;) Po prostu nie wiedziałam, co kupić! Ostatecznie postawiłam na czarną kreskówkę do oczu (zastąpiłam nią mój wysychający eyeliner w pisaku). Można ją kupić w czterech wersjach kolorystycznych:

źródło: wizaz.pl

I już wiem, że kupię jeszcze jakiś albo i wszystkie ;)

Na wstępie muszę jednak zaznaczyć - nie jest to idealny tusz do kresek, ale uważam, że cena, jaką za niego zapłaciłam, jest śmieszna (6,50 zł).





Po lewej stronie jedna warstwa, po prawej - dwie.

Jedyne, co mogę mu zarzucić to to, że słabo kryje po pierwszej warstwie, trzeba koniecznie domalować drugą i wtedy jest idealnie, kolor jest głęboki.

Jest trwały - za każdym razem trzyma się na powiece cały dzień, nie rozmazuje się, nie odbija (aczkolwiek trzeba chwilkę odczekać po namalowaniu kreski, aby dać mu dobrze wyschnąć). Kolor nie blaknie w trakcie noszenia makijażu. Pędzelek jest cienki, idealny do namalowania wąskiej kreski, ale bez problemu da się nim namalować coś grubszego :)

Pojemność - 4 ml. Opakowanie jest naprawdę malutkie, co ma swoje plusy - rewelacyjnie mieści się w mojej podręcznej kosmetyczce w kształcie piórnika - tuby, co bardzo mi się podoba (jest niewiele większy od szminki). Podejrzewam, że dość szybko tusz się wykończy, ale mi to nie przeszkadza ze względu na cenę ;)

Podsumowując - polecam ten tusz do kresek, ja już go bardzo polubiłam!

Moja ocena
4+/5


Znacie tą kreskówkę? Może macie jakieś swoje ulubione i warte uwagi?

Pozdrawiam!

14 komentarzy:

  1. Raczej go nie kupię, bo lubię eyeliner w żelu z Essence, z nim się już chyba nie rozstanę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam od nich złoty eyeliner i jak dla mnie jest bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kobieto, ile Ty masz dobroci u siebie :O:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano mam ;) I stało się dziś - dokupiłam niebieską kreskówkę :D

      Usuń
  4. Skoro tyle sie utrzymuje to warto :)
    Dokladnie tyle masz tych dobroci :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena bardzo kusząca. Ja mam eyeliner w pisaku z Essence i jestem z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I Ty i Silver piszecie o Essence, chyba czas zainteresować się tą firmą ;)

      Usuń
  6. nigdy jeszcze nie spotkałam się z ich kosmetykami :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak na dobrą sprawę dopiero ostatnio się z nimi spotkałam i mam jak na razie tą kreskówkę i niebieską (od wczoraj :D).

      Usuń
  7. też chcę w moim mieście Miyo. :(

    OdpowiedzUsuń
  8. mam teraz tusz z tej firmy i jest rewelacyjny. A eyeliner? Najbardziej lubię z Wibo, ma cienki pędzelek i czasem promocję że za 4-5 zł go kupię, bo jak zobaczyłam cenę 12 zł to byłam w szoku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę też o tym eyelinerze z Wibo (na razie jestem zachwycona ich tuszem za niecałe 10 zł:)).

      Usuń
  9. Linery uwielbiam ale Miyo nie przekona mnie już do siebie po wpadce z cieniami metalicznymi. Pędzelek wygląda na dość precyzyjny ale wolę inne firmy;)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, że zechciałaś przeczytać mój post i podzielić się swoimi wrażeniami oraz opinią ;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

aktualizacja dlugości (1) Alterra (9) analiza składu (3) Babydream (3) Baltic Sand (1) Be Beauty (2) bebeauty (1) Bell (1) Bielenda (1) Biovax (5) blogi kręconowłosych (1) Cassia (2) cellulit (1) CG (5) chusteczki do demakijażu (1) Cleanic (3) color mania (1) cynk (1) czytelnicze podsumowanie miesiąca (7) demakijaż (3) dor (1) dzikie wyzwanie (4) ecotools (1) Facelle (1) fennel (1) film (1) Firmoo (1) FLOS-LEK (2) glinka biała (1) Gloria (1) Golden Rose (1) Google (2) gradient manicure (2) granat i aloes (2) Green Pharmacy (1) Happy per aqua (1) haul (3) inspiracje (4) Inspired by places (8) Intouchables (1) Isana z babassu (3) Jantar (2) jedwab (1) Joanna (4) Joanna Naturia (2) Kallos Latte (1) krem (1) krem brązujący (1) krem do rąk (3) krem do twarzy (1) krem na dzień (1) kryzys (1) lakier do paznokci (22) lakier piaskowy (1) Liebster Blog (1) Lovely (2) makijaż (1) manicure (5) masaże (1) maseczka (1) maseczka sandałowa (1) maska (7) masło kakaowe (1) MIYO (1) mleczko samoopalające (1) moje włosy w pigułce (1) odżwyka (3) oferta Biedronka (1) olej (2) olejek pod prysznic (1) olejki (1) opolskie spotkanie bloggerek kosmetycznych (2) paznokcie (2) peeling (1) peeling kawowy (1) petycja (1) pianka do włosów (1) pielęgnacja włosów (18) Piękno dla rodziny (1) płukanka (1) pomadki (1) recenzja (20) ręcznikowanie (1) Rossman (1) scrub do ciała (1) seriale (1) serum A+E (1) spirulina (1) spray przyspieszający opalanie (1) spray YR (1) stylizacja (3) SunOzon (1) szampon (3) ślubne inspiracje - fryzury (1) tag (5) tonik (1) trendy w urodzie (1) tusz do rzęs (1) Vichy (1) Wibo (8) włosowe podsumowanie (17) włosy (1) woda kolońska (1) woda perfumowana (1) wypadanie włosów (3) Yves Rocher (13) zabezpieczanie (1) Zainspiruj się naturą (6) zakątek czytelniczy (1) Ziaja (4) ZSK (1) żel do włosów (1) żel lniany (3) żel mrożący (2)