środa, 15 sierpnia 2012

Mini haul kosmetyczny ;)

U mnie z pogodą dziś bardzo kiepsko i humor mi niezbyt dopisuje, a co kobietom zazwyczaj go poprawia? Zakupy! :) No, może w moim przypadku nie dosłownie, gdyż siedzę w domu i z racji święta większość sklepów jest zamknięta, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Wam się pochwalić, co ostatnio nabyłam ;)

Wszystkie te rzeczy kupiłam głównie z myślą o pielęgnacji włosów (a nie wszystkie są stricte do tego przeznaczone :)). Ale po kolei.

1) Znany wszystkim włosomaniaczkom krem do pielęgnacji rąk BeBeauty z Biedronki, w oszałamiającej cenie 3, 25 zł. Dzięki swojemu bogatemu składowi używany przez nie jako "odżywka" b/s po myciu:) Właśnie użyłam go w ten sposób, ale na razie moje włosy schną (już czwartą godzinę), więc nie jestem jeszcze w stanie stwierdzić, czy faktycznie jest taki super. Na pewno będę go stosować zgodnie z jego głównym przeznaczeniem - pięknie pachnie, ładnie nawilża i przede wszystkim nie pozostawia lepkich rąk.



2) Maska do włosów Ziaja masło kakaowe (nowość). Jak przez przypadek zobaczyłam ją w aptece, od razu postanowiłam ją nabyć (choć nie wiem, kiedy ją wypróbuję). Kosztowała 6,50 zł. Nie jest zgodna z CG, zawiera silikon , na szczęście dający się zmyć łagodnym szamponem oraz polyquaternium.



Uwielbiam zapach masła kakaowego z Ziaji, ale maska jest zamknięta szczelnie sreberkiem i nie mam serca otwierać jej tylko po to, by sprawdzić, jak pachnie. Przyjdzie jeszcze na nią czas ;)


3) Odżywka regeneracyjna Schauma Krem i Olejek - bez silikonów, za to z polyquaternium. Również jeszcze jej nie używałam. Kosztowała 6,50 zł.



4) I na koniec poniedziałkowa paczuszka ze sklepu Setare.pl, w którym zamówiłam spirulinę oraz glinkę białą, a dostałam jeszcze próbkę maski sandałowej do twarzy oraz odżywki do włosów ;)



Spirulina już wylądowała dzisiaj na moich włosach (dodałam płaską łyżeczkę do odżywki Isana z babassu i zapakowałam pod czepek na 20 minut). Ale, jak pisałam wyżej, włosy ciągle schną...

EDIT: Spirulina nie pozostawiła zapachu na moich włosach - pachną kremem biedronkowym ;) 

Znacie te produkty? A może są tutaj jacyś Wasi ulubieńcy? Podzielcie się opinią ;)

25 komentarzy:

  1. Włosowe zakupki widzę:)Czekam na recenzję Ziaji bardzo lubię tą serie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem tej Schaumy, w moim otoczeniu opinie nie były pozytywne, ale nie jestem pewna czy to była dokładnie ta odżywka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krem z ziaji - za tłusty jak dla mnie.
    Krem o rak - fajny jest :)
    Białą glinkę tez zamówiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nic z tych rzeczy nie miałam a kusi maska kakaowa ale najpierw muszę zużyć lorysa 1l.

    OdpowiedzUsuń
  5. zauważyłam,ze ostatnio jest szał na te nowe produkty garnierald
    pozdrawiam,zapraszam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. maska spirulinowa nie pozostawiła na włosach zapaszku? ja tylko raz dosypałam śmierdziela do maski i potem przez 5 kolejnych myć pozbywałam się zapachu...
    ale na twarzy spisuje się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pozostawiła, aczkolwiek odżywka po wymieszaniu ze spiruliną miała dziwny zapach... Sam zapach spiruliny mi jakoś szczególnie nie przeszkadza ;)

      Usuń
  7. z tych zapasów jedynie krem z Biedronki używam i nawet mam 2 tubki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. krem z Biedronki mam i używam do wszystkiego:D spirulina za mna chodzi, ale ja nie mogę znieść zapachu glonów i nie wiem, czy chociaż raz bym jej użyła. Taka fobia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. biedronkowy krem najlepszy! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa jestem tej maski sandałowej, daj znać jak się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawa jestem tej odżywki z shaumy :) koniecznie daj znac jak się spisuje ;) a na spirulinę się czaję i czaję i w końcu muszę zrobić zamówienie na ZSK :))))))

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo jestem ciekawa tej maski ! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Już któryś raz z kolei słyszę o tym kremie z Biedronki i jakoś nie mogę się przekonać - krem na włosy? Czy on ich nie obciąża? :)
    Również będę musiała wypróbować spirulinę na włosy. Kupiłam ją z myślą o twarzy, ale niestety - bardzo podrażnia mi skórę. Tylko ten smrodek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie obciąża, ale moje włosy, z tego co zauważyłam, ciężko obciążyć. Wypróbować można (za taką cenę) a jak na włosy nie podpasuje, to do rąk/stóp na pewno ;)

      Usuń
  14. krem z biedronki kupię do tradycyjnego stosowania :) ciekawa jestem jak spisze się odżywka schauma

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa jestem tej maski masło kakaowe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Krem z Biedronki uwielbiam:) ale do rąk razem z tym różowym.

    Wybacz ale czytam o coraz to nowszych wynalazkach to nasuwa mi się pytanie, co będzie następne?....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz na myśli te półprodukty czy krem do rąk stosowany na włosy? Ja lubię nowinki, nawet te nietypowe i jeżeli mi nie szkodzą, to czemu nie używać ich? Jak stwierdzę, że mi coś nie pasuje, to po prostu to odstawię ;)

      Usuń
    2. Chodzi mi o krem :P
      Po prostu nie wyobrażam sobie nakładać tego na włosy i mówię to z perspektywy osoby, która niestety ma problemy z AZS na skórze głowy. Miewałam różne mazidła i dla mnie to była tragedia nie tylko nałożyć ale zmyć...Z własnej woli na pewno bym tego nie robiła nawet na drodze eksperymentu ;)
      Pominę już wszechobecne laminowanie itd. No ale każdy ma prawo wyboru:)

      Usuń
    3. Nałożyłam na razie ten krem na same włosy (poniżej ucha) dwa razy i efekt mi się podoba ;) Nie wiem, z jakimi problemami borykają się osoby z AZS, ale wyobrażam sobie, że po takich doświadczeniach nikt nie byłby w stanie namówić Cię na takie eksperymenty:) Ale do tej pory nie nałożyłam na skórę głowy nic oprócz Jantara, kuracji z Rzepy oraz olejku łopianowego do tego przeznaczonego - w tym zakresie nie uśmiecha mi się eksperymentować, gdyż nigdy nie miałam problemów ze skórą głowy i mam zamiar ciągle ich nie mieć.

      A co do laminowania... Sama nie wiem, co o tym myśleć. Ja sama jeszcze tego nie zrobiłam i na razie nie zrobię, ale kto wie? Może kiedyś się skuszę.

      No i racja - każdy ma prawo wyboru, niezależnie od tego, czy ten wybór jest dla tej osoby na korzyść, czy nie. Ja (przynajmniej w moim mniemaniu) jestem ostrożna :)

      Usuń
  17. Popieram podejście. Tym bardziej, że czasami czymś na własną rękę możemy sobie tylko zaszkodzić.

    Jeżeli nie wiesz nic o AZS to tym lepiej, nic przyjemnego. Nikomu nie życzę...

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam tą maskę, ale mam jeszcze dwie inne i nie mam zamiaru tej kupować, szczególnie, że przez inne zakupy krucho z funduszami. Wiem, że bez problemu w swoim mieście ją dostanę, więc zaczekam :)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, że zechciałaś przeczytać mój post i podzielić się swoimi wrażeniami oraz opinią ;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

aktualizacja dlugości (1) Alterra (9) analiza składu (3) Babydream (3) Baltic Sand (1) Be Beauty (2) bebeauty (1) Bell (1) Bielenda (1) Biovax (5) blogi kręconowłosych (1) Cassia (2) cellulit (1) CG (5) chusteczki do demakijażu (1) Cleanic (3) color mania (1) cynk (1) czytelnicze podsumowanie miesiąca (7) demakijaż (3) dor (1) dzikie wyzwanie (4) ecotools (1) Facelle (1) fennel (1) film (1) Firmoo (1) FLOS-LEK (2) glinka biała (1) Gloria (1) Golden Rose (1) Google (2) gradient manicure (2) granat i aloes (2) Green Pharmacy (1) Happy per aqua (1) haul (3) inspiracje (4) Inspired by places (8) Intouchables (1) Isana z babassu (3) Jantar (2) jedwab (1) Joanna (4) Joanna Naturia (2) Kallos Latte (1) krem (1) krem brązujący (1) krem do rąk (3) krem do twarzy (1) krem na dzień (1) kryzys (1) lakier do paznokci (22) lakier piaskowy (1) Liebster Blog (1) Lovely (2) makijaż (1) manicure (5) masaże (1) maseczka (1) maseczka sandałowa (1) maska (7) masło kakaowe (1) MIYO (1) mleczko samoopalające (1) moje włosy w pigułce (1) odżwyka (3) oferta Biedronka (1) olej (2) olejek pod prysznic (1) olejki (1) opolskie spotkanie bloggerek kosmetycznych (2) paznokcie (2) peeling (1) peeling kawowy (1) petycja (1) pianka do włosów (1) pielęgnacja włosów (18) Piękno dla rodziny (1) płukanka (1) pomadki (1) recenzja (20) ręcznikowanie (1) Rossman (1) scrub do ciała (1) seriale (1) serum A+E (1) spirulina (1) spray przyspieszający opalanie (1) spray YR (1) stylizacja (3) SunOzon (1) szampon (3) ślubne inspiracje - fryzury (1) tag (5) tonik (1) trendy w urodzie (1) tusz do rzęs (1) Vichy (1) Wibo (8) włosowe podsumowanie (17) włosy (1) woda kolońska (1) woda perfumowana (1) wypadanie włosów (3) Yves Rocher (13) zabezpieczanie (1) Zainspiruj się naturą (6) zakątek czytelniczy (1) Ziaja (4) ZSK (1) żel do włosów (1) żel lniany (3) żel mrożący (2)