Hej!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać ostatni gradient manicure, jaki udało mi się zmalować. Długo przy nim dłubałam i jestem dość zadowolona z efektu, ciągle pracuję nad przejściami kolorów.
Do tego manicure użyłam nudziaka od Wibo oraz nieszczęsnego miętusa z Bell (na który ostatnio narzekałam) - tutaj sprawdził się świetnie! :)
Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Pozdrawiam!
o wow, bell świetnie się spisał, też dzisiaj myślałam o cieniowaniu... :)
OdpowiedzUsuńNo tutaj świetnie, wolę go chyba w takim zestawieniu, niż solo.
UsuńBardzo ładnie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie dziękuję ;)
UsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia troszkę niewyraźne, ale wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńCiągle ćwiczę, i manicure i robienie zdjęć, mam nadzieję, że z czasem dojdę do wprawy.
Usuńpodoba mi sie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,zapraszam!;)
Dziękuję ;)
UsuńUzyskałaś naprawdę ciekawy efekt:) Też bym taki chciała;)
OdpowiedzUsuńNo to ćwiczymy, ćwiczymy! :)
Usuńbardzo mi się podoba, subtelnie i ciekawie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :)
Usuńpodoba mi sie ;)
OdpowiedzUsuńładny jest ;)
OdpowiedzUsuńa na lakiery z biedronki się nie załapałam ;(
A u mnie długo bardzo były dostępne.
UsuńPiękny kolor :) Zostałaś oTAGowana, zapraszam do zabawy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za TAG ;)
Usuńbardzo ładnie, jeden z niewielu udanych według mnie gradientów jakie ostatnio widziałam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Aż chce się dalej malować ;)
Usuńfajny efekt :) taki subtelny ..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://ania1991.blogspot.com/
Świetny, delikatny efekt!
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :) Zwłaszcza, że słyszę to od Ciebie (tak, podejrzałam co nieco ;)).
Usuń