Tak oto dbałam o włosy w ostatnim tygodniu:
Sobota
- olej ze słodkich migdałów na 3 godziny
- mycie
szamponem Babydream
- maska Alterra granat i aloes
- płukanka octowa
- odżywka
b/s Joanna pokrzywa i zielona herbata
- spray do włosów YR
- żel lniany
- ręcznikowanie
Moje wrażenia spisałam w tym poście :)
Wtorek
- na noc oleje BD fur
mama i ze słodkich migdałów na maskę gloria
- mycie odżywką Isana z babassu (x2)
- Biovax
Latte na 40 minut pod czepek i ręcznik
- odżywka b/s Joanna len i rumianek
- Jantar (wcierka)
- żel mrożący na ociekające włosy
- spray
YR
- ręcznikowanie
- żel lniany
Wrażenia znajdziecie tutaj.
Czwartek
- mycie Isana z babassu
- odżywka Alterra granat
i aloes na 10 minut
- Jantar (wcierka)
- żel mrożący na ociekające włosy
- spray YR
- ręcznikowanie
- suszenie z
dyfuzorem, dosychanie naturalne
Włosy uzyskały ładny skręt, ale krótkotrwały. Myślę, że jest to wina suszenia, moje włosy ewidentnie wolą schnąć naturalnie.Na drugi dzień były dość sztywne i oklapnięte (oczywiście skręt praktycznie żaden), musiałam je spiąć, dlatego mycie na drugi dzień a nie na trzeci.
Sobota
- olej BD fur mama na
wilgotne włosy z odżywką Alterra granat i aloes
- zmywanie Isaną z babassu
- glut
lniany i maska Alterra granat i aloes na 40 minut pod czepek i ręcznik
- Joanna len i rumianek b/s
- Jantar (wcierka)
- spray YR
- żel
mrożący i lniany
- ręcznikowanie
- schnięcie naturalne
Na początku byłam bardzo zadowolona z efektów, ale po kilku godzinach włosy oklapły i zrobiły się tłustawe, skręt się zmniejszył... Nie wiem, czyja jest to wina, może źle zmyłam olej? Ostatnio zmyłam odżywką dwa razy, teraz raz i może tutaj leży przyczyna. Dzisiaj będę myła włosy znowu, bo nie nadaję się "do ludzi" :)
Podsumowując - za mało płukanek, mycie jeden raz odżywką po oleju nie wystarcza! Sporo mi włosów wypadło... :( Wracam do pokrzywy i CP! Jeden kubek pokrzywki dziennie, rano i wieczorem po jednej tabletce CP - rozliczę się z tego za tydzień i Was mam za świadków :)
Na początku byłam bardzo zadowolona z efektów, ale po kilku godzinach włosy oklapły i zrobiły się tłustawe, skręt się zmniejszył... Nie wiem, czyja jest to wina, może źle zmyłam olej? Ostatnio zmyłam odżywką dwa razy, teraz raz i może tutaj leży przyczyna. Dzisiaj będę myła włosy znowu, bo nie nadaję się "do ludzi" :)
Podsumowując - za mało płukanek, mycie jeden raz odżywką po oleju nie wystarcza! Sporo mi włosów wypadło... :( Wracam do pokrzywy i CP! Jeden kubek pokrzywki dziennie, rano i wieczorem po jednej tabletce CP - rozliczę się z tego za tydzień i Was mam za świadków :)
I tak masz przepiękne włosy!:)Ale płukanki polecam, ja bardzo je polubiłam:)
OdpowiedzUsuń