Mieszka on sobie tak:
Zależało mi, by znaleźć jakąś małą podręczną kosmetyczkę, żeby tylko najpotrzebniejsze rzeczy w niej trzymać i w razie konieczności móc schować do torebki.
Mam jeszcze kosmetyczkę z pozostałym "zbędnikiem" - kosmetykami, których używam od czasu do czasu.
Niezbędnik przedstawia się następująco:
Jak widać YR wiedzie prym :) Jestem niezmiernie zadowolona z tych produktów, dlatego na razie nie planuję zmian :)
A Wy macie swoje niezbędniki? Jak mieszkają? :)
ROZDANIA! :)
Zachęcam również do wzięcia udziału w kilku rozdaniach, w których ja biorę udział :)
Konkurs trwa od 17 kwietnia 2012 do 31.05 2012, do godziny 24:00.
Rozdanie odbywa się do dnia 16 czerwca 2012 roku.
Nigdy nie używałam YR:)
OdpowiedzUsuńJa od kiedy nie pracuję i siedzę w domu, to na co dzień wcale się nie maluję, nic a nic. Chyba, że gdzieś jadę na zakupy itp, wtedy przed wyjściem z domu moim absolutnym niezbędnikiem są: kredka do oczu wyłącznie czarna + czarny liner i korektor pod oczy (ewentualnie kilka kropelek jakiegoś innego korektora lub podkładu, ale tylko na niedoskonałości, nie na całą twarz).
A mieszkają sobie w moim ukochanym kuferku, który dostałam na gwiazdkę:)
Ja generalnie lubię mieć makijaż na twarzy, jakoś pewniej się wówczas czuję :) I fajnie by było, gdyby ktoś mi pokazał, jak powinnam się malować i jakie kolory są dla mnie. A o takim kuferku dla moich wszystkich kosmetyków marzę już od dawna :) A YR polecam, naprawdę trwałe mają kolorówki.
OdpowiedzUsuńhej :) fajny blog, może poobserwujemy się wzajemnie ?
OdpowiedzUsuńto mój blog http://soczek-z-foczek.blogspot.com
a tak ogólnie, to zostałaś oTAgowana na moim blogu :P