Ostatnio moje włosy mają ze mną lepiej - zaczęłam je traktować mniej po macoszemu - w sierpniu powróciłam do częstszego olejowania i kremowania włosów - do tego celu używałam oliwki Hipp oraz zielonego kremu z Biedronki (zapasy;)). Szampon standardowo do codziennego mycia Bambino, do oczyszczania Joanna Naturia z pokrzywą i zieloną herbatą. Maski - Biovax 3 oleje oraz nowość - maska Bingo Spa z ekstraktem z drożdży (używam jej praktycznie co każde mycie i jestem z niej zadowolona - włosy są miękkie, puszyste a i skręt jest całkiem całkiem). Gdy nie nakładałam maski na włosy, sięgałam po odżywkę Nivea long repair. Słyszałam o niej same pozytywne opinie, dlatego gdy zobaczyłam ją w Biedronce w promocji, postanowiłam ja wypróbować. Nie jestem jeszcze w stanie nic sensownego na jej temat powiedzieć, gdyż w tym momencie króluje Bingo Spa i za dużo jej nie używałam po prostu. Odżywka b/s - Joanna Naturia pokrzywa i zielona herbata, stylizator - żel Bielenda z czarną rzepą, zabezpieczanie - jedwab GP, który jest już na wykończeniu.
Tak prezentowały się moje włosy po nakremowaniu ich na całą noc biedronkowym kremem, umyciu szamponem Bambino oraz masce Bingo Spa z ekstraktem z drożdży:
Pielęgnacja moich włosów pod koniec sierpnia została troszkę wzbogacona za sprawą półproduktów, o których niedawno Wam pisałam w tym poście. Mgiełka oraz żel domowej roboty wystarczyły mi na równy tydzień niemalże codziennego stosowania. Moje pierwsze wrażenia - włosy się ładnie układają, zauważyłam, że pięknie się błyszczą, mgiełka ewidentnie wydłuża świeżość moich włosów o dzień, natomiast żel jest świetną odżywką b/s i reanimatorem - zwłaszcza tą ostatnią jego funkcją jestem zachwycona. W przypadku mgiełki nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, czy rzeczywiście ogranicza wypadanie włosów, gdyż za krótko ją stosuję.
Tutaj dzień po myciu, reanimacja wyłącznie mgiełką. |
To zdjęcie zostało zrobione dzień po myciu, ale nie zapisałam sobie, jakich produktów użyłam do pielęgnacji i reanimacji. |
Już wiem, że niepotrzebnie czekałam tak długo na złożenie pierwszego zamówienia na półprodukty:)
Prawie bym zapomniała! Na początku sierpnia odwiedziłam fryzjera - pozbyłam się ok. 2 cm włosów ;)
A jak Wasze włosy w sierpniu? :)
PS Ostatnio pisałam Wam, że jestem niezadowolona z trwałości lakierów Baltic Sand - teraz czerwień trzymała się w nienaruszonym stanie przez dwa dni, a nie jeden, tak więc jest postęp ;)
Ładne włosy! :) Maskę z Biovax z tymi olejami zostawiłam na sezon grzewczy, boję się obciążenia :( A odżywki Joaśki nigdzie znaleźć nie mogę..
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Odżywki Joaśki są na pewno w Realu, drogeriach Astor, w Hebe też chyba widziałam oraz w małych drogeryjkach ;)
UsuńBiovaxowa maska na moich włosach zyskala miano hipercuda :)
OdpowiedzUsuńa ja mam połowe Twoich włosow i strasznie nad tym ubolewam ;/
Moim hipercudem jest Kallos Latte, choć drożdżowa z Bingo nie jest jakoś bardzo z tyłu, ale lepsza od Biovaxa z olejami ;)
UsuńMoje włosy tylko sprawiają wrażenie gęstych, uwierz mi ;)
Śliczne włosy!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję ;)
Usuńa ja dzis w rossmanie widziałam drogie, ale interesujące, kosmetyki do włosów. Mniej wiecej w cenie 35-39zł, do kreconych włosów Marc Anthony True Professional, Strictly Curls,.. opinie na wizazu sa dobre, zastanawialam sie nad nim. Mialas z nim do czynienia?
OdpowiedzUsuńNie, nigdy nie miałam do czynienia z tymi kosmetykami i szczerze mówiąc nawet się nad nimi nie zastanawiałam.
Usuńjak zwykle uwielbiam Twoje włosy, moje nie mogły zdecydować się, czy są kręcone, czy proste ;)
OdpowiedzUsuńHaha widziałam u Ciebie na blogu, niezdecydowane na maksa ;D
Usuńskubana, boskie są ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńIdealne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale do ideału im jeszcze daleko :D
UsuńCudownie się błyszczą :)
OdpowiedzUsuńto dzięki żelowi z dodatkami ;)
Usuńjak zwykle śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńale masz super włosy *.*
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękne włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi miło ;)
UsuńMasz przepiękne włosy! Nie dosyć, ze piękny kolor, o którym kiedyś marzyłam to jeszcze tak cudownie układające się fale.. ehh zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Dziękuję ;) Prawda jest taka, że one od całkiem niedawna tak się układają. Podejrzewam, że to kwestia długości - mają się jak wykazać ;)
UsuńKocham twoje włosy, ich kolor, skręt i blask!:)
OdpowiedzUsuńJa też!!
UsuńOjej, dziękuję :*
Usuńsliczne wlosy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
Usuń